Autor Wiadomość
dusiołek
PostWysłany: Wto 14:36, 20 Paź 2009    Temat postu:

Kontynuacja pisana przez innego autora zawsze jest inna od książki, do której jesteśmy przyzwyczajone. Pomimo wszystko postaci się zmieniają, ponieważ każdy ma inną wizję czytanej książki i później znajduje to odzwierciedlenie w napisanej książce.
Tylko raz prawie nie zauważyłam różnicy w kontynuacji serii przez innego autora (ostatni tom "Przygód Tomka" A.Szklarskiego), ale tam kontynuator przez lata współpracował z autorem i większość zamierzonych wątków już z autorem omawiał, przy okazji redagowania poprzednich części.
Nie można na to liczyć w przypadku takich kontynuacji, o których mowa tutaj: wiele lat po śmierci autorki, jako podstawę mając tylko przeczytane przez nią książki (może i inne prace), ale bez znajomości osobistej, bez rozmów na istotne sprawy dotyczące książki itp... W związku z tym różnice zawsze są istotne.
A co do czytania kontynuacji - mi zawsze (poza w/w przypadkiem) pozostaje niesmak, dlatego od dłuższego czasu nie sięgam po żadne. I oczywiście raczej nie polecam
aakpkasiaaakp
PostWysłany: Czw 20:00, 27 Sie 2009    Temat postu:

Tak jest najlepiej, wszystko sobie wyobrazić tak jak my byśmy chcieli i każdy z nas ma inną wersję losów bohaterów P&P i ona jest najlepsza
wilma
PostWysłany: Śro 16:12, 19 Sie 2009    Temat postu:

Z zasady nie czytam kontynuacji,tak bylo ze Scarlett A Ripley.Wole sama sobie wszystko wyobrazic.
aakpkasiaaakp
PostWysłany: Wto 8:18, 23 Cze 2009    Temat postu:

Mi tak średnio się podobała kontynuacja P&P jeśli ktoś nie czytał tej książki a chce się dowiedzieć szczegłółowo o czym ona jest to zapraszam na mojego bloga
http://ehleifirthdumaiuprzedzenie.blog.onet.pl/
aakpkasiaaakp
PostWysłany: Śro 20:51, 21 Sty 2009    Temat postu:

Ja czytałam Pemberley i nawet książka mi się podobała, nie była taka zła , tylko nie podobał mi się wizerunek Lizzie , ciągle płakał, wogule niepodobna do tej z książki Jane Austen P&P
JoannaS
PostWysłany: Nie 10:29, 10 Sie 2008    Temat postu:

Według mnie niezłymi kontynuacjami są książki Joan Austen-Leigh " Świat Emmy" i "Emma i inni".
Miss Yvonne
PostWysłany: Sob 18:00, 09 Sie 2008    Temat postu:

Tak? Oj, to dobrze, ze nie kupiłam tej całej "Zakochanej Emmy"...
JoannaS
PostWysłany: Sob 11:21, 09 Sie 2008    Temat postu:

Panią Tennant radzę omijać dużym łukiem. To co napisała to nie powieści, ale koszmarne wypociny. Postaci oprócz nazwisk nie mają nic wspólnego z osobami opisanymi przez JA.
Na swoje nieszczęście przeczytałam to, co spłodziła i do dziś pozostał mi niesmak.
Katherine
PostWysłany: Pią 21:01, 08 Sie 2008    Temat postu:

Jedyna kontynuacja jaką czytałam, to "Mistress of Pemberley", zamieszczona w internecie. Pisana jest po angielsku i choć nie jestem orłem w tym języku, to większość rozumiem. Nie jest taka zła, ale oczywiście daleko jej do oryginału. Zdecydowanie wolę snuć własne wyobrażenia na temat życia rodzinnego Elizabeth i Darcy'ego, niż czytać kontynuacje. To tyle ode mnie.
Miss Yvonne
PostWysłany: Nie 13:51, 08 Cze 2008    Temat postu:

Ja raz znalazłam na Allegro książkę Zakochana Emma, czyli ciąg dalszy Emmy. Przymierzałam się, by ją kupić, ale po chwili namysłu stwierdziłam, ze trochę się tego boję. Boję się, żę powieści Jane Austen stracą ten swój niesamowity urok...Dlatego postanowiłam, że nie będę czytać w najbliższym czasie żadnych kontynuacji...Wink.
Lizzy
PostWysłany: Pon 14:18, 17 Mar 2008    Temat postu:

Dziękuję apollino za radę, ale i tak nie rozglądałam się za bardzo za nimi.
apollina
PostWysłany: Pon 0:42, 17 Mar 2008    Temat postu:

Te kontynuacje pisał ktoś inny i niestety daleko im do stylu powieści Jane Austen. Czytałam i moim zdaniem nie są tego warte. Wink
podobna
PostWysłany: Nie 22:54, 16 Mar 2008    Temat postu:

Zależy czy napisała to Jane Austen czy ktoś inny.
juliszka
PostWysłany: Sob 22:27, 01 Mar 2008    Temat postu:

Oczywiscie ze słyszalam o tych ksiazkach. Jak bede miala okazje przeczytam, chociaz specjalnie ich nie szukam, wpadna mi w rece poczytam
Lizzy
PostWysłany: Sob 10:00, 01 Mar 2008    Temat postu:

Nawet jeżeli jest, to nie przeczytałabym jej. Często czytajac fajną książkę, nie chcąc się z nią rozstawać czytałam 2 część. Prawie zawsze się rozczarowywałam. Dlaczego mam psóć sobie tą książkę? Choć jak cztam ostatni rozdział książki to aż chce mi się sięgnąć po 2 tom Smile

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group