Forum Forum o Dumie i Uprzedzeniu Strona Główna Forum o Dumie i Uprzedzeniu
www.dumaiuprzedzenie.fora.pl
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

Czy chciałbyś/chciałabyś żyć w epoce Jane Austen?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o Dumie i Uprzedzeniu Strona Główna -> Epoka Jane Austen
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
podobna
5 tys. funtów rocznie



Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Śro 21:13, 24 Cze 2009    Temat postu: Czy chciałbyś/chciałabyś żyć w epoce Jane Austen?

Gdyby istniała możliwość przeniesienia się w czasie czy chciałbyś/chciałabyś przenieś się do czasów regencji?
Czy zrezygnowałbyś/zrezygnowałabyś z wygody dla tych pięknych strojów?
Co by było z etykietą?
Zależnością kobiet od mężczyzn?
Często małżeństwem z rozsądku, a nie miłości?
A z higieną? Zrezygnowalibyście z pasy do zębów i szamponu?

Trzeba jeszcze pamiętać, że moglibyśmy nie trafić na salony, ale bylibyśmy służbą Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madeleine
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Śro 23:07, 24 Cze 2009    Temat postu:

Nooo... na parę dni było by super, ale na dłuższą metę to bez tego szamponu itp to sama nie wiem. Suknie to napewno cos co by mi się baaardzo podobalo!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lukrecja
Moderator



Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Wto 22:30, 18 Sie 2009    Temat postu:

Gdybym żyła w epoce JA to nie miałabym pojęcia o istnieniu obecnych szamponów i past do zębów, więc ich brak akurat nie byłby w ogóle uciążliwy.
Przyznam, ze chciałabym i to bardzo. To dlatego, że jestem ostatnio tak oczarowana tym wszystkim, co stworzyła JA i jak pobudziła moją wyobraźnię.
Jesli ktoś oglądał Lost in JA to Amanda w rozmowie z Bingleyem mówi, jak bardzo marzyła by być w ich czasach, jak marzyła o tej wytworności, "powolnych zalotach" itd. Ja mam tak samo. To ma w sobie tak wiele uroku dlatego, że teraz bardzo ciężko uświadczyć jakis podobieństw pomiędzy tymi "dwoma światami", jest to czymś poniekąd innym i nowym, dlatego tak interesującym. Dla mnie przynajmniej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kathy Bennet
1 tys. funtów rocznie



Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Wto 0:42, 29 Gru 2009    Temat postu:

Lukrecja napisał:
Przyznam, ze chciałabym i to bardzo. To dlatego, że jestem ostatnio tak oczarowana tym wszystkim, co stworzyła JA i jak pobudziła moją wyobraźnię.


Czytając książki mam wrażenie jakbym tam była lecz tylko przyglądała się życiu.Dochodząc do wniosku chciałabym się przekonać jakie naprawdę było wtedy życie.Chciałabym też przeżyć wielką miłość taką jak np. Elizabeth Bennet bądź jej siostra Jane.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kama
1 tys. funtów rocznie



Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Mazowieckie

PostWysłany: Czw 17:08, 21 Kwi 2011    Temat postu:

Ja też bym chciała. Nie wiem na dłuższą metę jakby to wyglądało, ale jakoś w książkach JA i ich ekranizacjach dostrzegam, hmm, pewną magię. Nie wiem jak Wam, ale mi się podobają te ukłony, całowanie w rękę, itd. Kryje się według mnie za tym jakiś szacunek, chyba tak można to nazwać. Nie chodzi o to,żeby wielbić i wysławiać kobiety, tylko tak po prostu. Jakoś mi tego na co dzień brakuje. Może przesadzam, nie wiem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa89
1 tys. funtów rocznie



Dołączył: 07 Lip 2011
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Czw 17:14, 07 Lip 2011    Temat postu:

Chciałabym Smile I czytając powieści Austen mam właśnie wrażenie, jakbym na chwilę się przenosiła w tamte czasy.
Piękne damy, dżentelmenowie, dobre maniery - zupełnie inny świat. Dla mnie to fascynujące, że istniała kiedyś taka rzeczywistość. Tak zupełnie inna od teraźniejszości. A tym samym niezwykle ciekawa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kitka
1 tys. funtów rocznie



Dołączył: 24 Paź 2011
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Pon 16:43, 24 Paź 2011    Temat postu:

Bardzo bym chciała. Chociaż na kilka dni, żeby zobaczyć jak się wtedy żyło, nosić te piękne suknie, chodzić na bale z dżentelmenami... Rozmarzyłam się Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
arrowman
5 tys. funtów rocznie



Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/4
Skąd: mam wiedzieć.

PostWysłany: Wto 18:48, 08 Lis 2011    Temat postu:

Moje drogie Panie. Otóż, w czasach Regencji byłybyście zapewne chłopkami, bądź biednymi mieszczuchami-służącymi. O tych pięknych strojach mogłybyście jedynie pomarzyć, ew. popatrzeć i liczyć, że nie dostaniecie po głowie za unoszenie wzroku na "jaśnie wielmożną panią", waszą właścicielkę.

Ot, tyle z tego romantyzmu byście miały.

Co do rozczuleń Lukrecji na temat "zalotów".
Słodki Lukrze, otóż gdyby założyć, że nie byłabyś w tamtych czasach służką, a jakąś zgniłą damą dworu, to wiedz, że twój mężczyzna byłby ci wierny góra przez pierwsze miesiące waszego pożycia małżeńskiego, większość służek byłaby przeechędożona przez mężulka, a nikt oprócz ciebie nie miałby mu tego za złe, bo to był w tamtych czasach na dworach Zachodu standard.
Nie pisząc już o jakiś 2 tygodniach "używania" przez pana młodego przed ślubem, co było niepisaną tradycją, sumiennie (ale bez sumienia) przestrzeganą.

Także, słodki Lukrze, wiedz, że historia to stara sklerotyczka, ale taka wybiórcza, szczególnie na Zachodzie, bo zapomina nagminnie, ale głównie o tych ciemnych kartach:-)

Mógłbym się tutaj np. rozpisać o sławnym królu Ryszardzie, rzekomym angielskim patriocie (który nienawidził Anglii), ale i tak nikt tego nie przeczyta, na tym zdechniętym forum, na którym już bity już śmierdzą stęchlizną na HDD.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez arrowman dnia Wto 18:59, 08 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kitka
1 tys. funtów rocznie



Dołączył: 24 Paź 2011
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Śro 23:47, 16 Lis 2011    Temat postu:

Po pierwsze, gdyby wszyscy byli "chłopami" kto by tworzył wyższe warstwy społeczne? Nie znasz genealogii rodów każdej z nas, więc na jakiej podstawie stwierdzasz nasz potencjalny status społeczny?

Po drugie, mylisz epokę romantyczną z niewolnictwem. W tamtych czasach los służących nie był aż tak tragiczny. Byli pracodawcy i pracownicy - na pewno służba nie miała tzw. "właścicieli". Koniec niewolnictwa nastąpił około wieku XVIII. Następnym razem kiedy będziesz chciał zabłysnąć wiedzą, doinformuj się.

Po trzecie, czy my ci robimy krzywdę marząc o czasach romantyzmu i zalotach dżentelmenów? Nie rozumiem sensu wygłaszania tu takich kazań. Stwierdzenie, że wszyscy mężczyźni XVIII/XIX wieku zdradzali żony jest dosyć płytkie i świadczy o twojej chęci obrażenia nas i naszych surrealistycznych marzeń.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kitka dnia Śro 23:48, 16 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
JoannaS
5 tys. funtów rocznie



Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Z Falenicy

PostWysłany: Czw 11:57, 17 Lis 2011    Temat postu:

Twój przedmówca tak już ma, że musi wszystkiego się czepiać, spłycać co się da i odwracać kota ogonem. Ja już jakiś czas temu zrezygnowałam z odpowiedzi na jego posty co i Tobie polecam. Szkoda czasu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
arrowman
5 tys. funtów rocznie



Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/4
Skąd: mam wiedzieć.

PostWysłany: Czw 14:54, 17 Lis 2011    Temat postu:

Oh, Kitko.
Nawet nie sądziłem, że ktoś to jeszcze przeczyta. Ale wiedziałem, że jak napiszę coś bardzo wyzywająco, to jeżeli już przeczyta to z dużym prawdopodobieństwem odpisze.

Otóż spójrz na to w ten sposób:
Ludzie częściej czytają posty na forach, niż je piszą. To w wielu przypadkach nie jest złe, bo w innym przypadku nikt nie zapanowałby nad spamem (szczególnie w Polsce, gdzie odsetek zdemoralizowanych idiotów jest bardzo duży).
Na tym forum, nie dość, że piszących ostatnimi miesięcy praktycznie nie ma, to czytających jest mało.
Moim celem było zwiększenie aktywności na forum. W związku z tym treść nie była aż tak istotna jak w przypadku zwykłej dyskusji. Nie miała dużo do niej wnosić, ale miała zachęcić do odpowiedzi.

Ty, droga Kitko, jesteś jakby rybką, która złapała się na mój haczyk. Co o Tobie wcale źle nie świadczy, w żadnym bądź razie. Wręcz odwrotnie, ponieważ próbujesz zmieniać to co uważasz za niedobre, albo jeżeli masz lepszy pomysł na rozwiązanie danego problemu. To może świadczyć o odwadze i twórczym umyśle.
Nie używam słowa "może", aby ci dogryźć, po prostu Cię nie znam, a nie chcę Cię pochopnie oceniać, nawet pozytywnie. Uszłoby to za podlizywanie, a tego nie cierpię. Jeżeli stoisz po stronie prawości, a poziomu merytorycznego twojej wypowiedzi wynika, że tak, to sądzę, że zrozumiemy się doskonale.

P.S. Nie było Cię gdy się rejestrowałem i robiłem burzę na tym forum. Witam na pokładzie. Mam nadzieję, że dłużej wytrzymasz na nim razem ze mną, inni już wyskoczyli, jak widzisz. Woleli śmierć w paszczy rekina niż rozmowę ze mną.
Przydasz się do refowania żagli, do tego nigdy ludzi za wiele:-)

// Edit
Skoro Joasia się wypowiedziała na mój temat, to znaczy, że napisałem bardzo poruszający post. Ona ma focha na mnie, za słowa. Nie rozumie, że słowa są jak wiatr, chwilę popsocą, żeby się za chwile rozmyć w nicość.
Cóż, Joasi życzmy mocniejszych nerwów, w tym kraju trzeba być odpornym na stres. Tak więc moje posty można rzec, ulepszają ludzkośćVery Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez arrowman dnia Czw 15:00, 17 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kitka
1 tys. funtów rocznie



Dołączył: 24 Paź 2011
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Czw 17:06, 17 Lis 2011    Temat postu:

Muszę przyznać, że ta wypowiedź jest dużo bardziej kulturalna od poprzednich, które czytałam. Piszesz "słowa są jak wiatr" i zgadzam się z tym, ale czasami potrafią namieszać aż za mocno. Warto się nad tym zastanowić. Cieszę się, że potrafisz dyskutować, bo szczerze myślałam, że rozpęta się niepotrzebnie kłótnia.

Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
arrowman
5 tys. funtów rocznie



Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/4
Skąd: mam wiedzieć.

PostWysłany: Czw 19:19, 17 Lis 2011    Temat postu:

Ja się nie kłócę, tylko dogryzam (albo raczej podgryzam dumę)Smile
Reakcje ludzi w takich sytuacjach mówią o nich więcej niż dyskusja w duchu spokoju, pojednania i miłości.

A co do Jane, to od kiedy ją czytasz?

Przerzuciłem się niedawno na Zafona. Pierwsze 2 książki ("Książę mgły", "Pałac północy") były bardzo dobre, trzeciej jeszcze nie czytałem, dopiero od niedawna jest w PL, ale pewnie też będzie dobra. Kolejne są wyuzdane, jak te marne czasy, jednak mają ciekawszą fabułę, bo są dłuższe, co jest też ich zaletą (tylko w przypadku zdolnych autorów). Cień wiatru, wyrzucając zaledwie kilka fragmentów, zapiera dech w piersiach. Tylko ile jest w tym prawdy o Barcelonie tego się nie dowiem i nie będę wierzyć Zafonowi, bo dobitnie widać po jego dziełach, że jest lewakiem, a ci obecnie zniszczyli Hiszpanię (najgorsze to ponad 20% bezrobocia, a jeszcze gorsze są prognozy...).

A co wy teraz czytacie (+ opis)?

P.S. Joasia nam zamilknęła. Oj, oj. Milczek - wilczek, pewnie czai się aby ugryźć niespodziewanie:-)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kitka
1 tys. funtów rocznie



Dołączył: 24 Paź 2011
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Pią 22:11, 18 Lis 2011    Temat postu:

Szczerze powiedziawszy to więcej powieści Austen oglądałam niż czytałam. DiU z 1995 roku znam prawie, że na pamięć Razz Czasami sięgam po ekranizacje utworów innych autorów z epoki Jane. Interesują mnie czasy romantyzmu tudzież sentymentalizmu z końca oświecenia. Skupiam się na prądach opierających się na szczęśliwym przeżywaniu miłości, a tych niestety jest mniej niż nieszczęśliwych. Nie rozumiem dlaczego większość pisarzy romantycznych przedstawiali miłość pełną przeszkód. Uważam, że "Duma i uprzedzenie" czy "Jane Eyre" prezentują znacznie lepsze pojmowanie szczęścia z drugą osobą. Ostatnio nie czytam zbyt wiele, wiadomo - matura. Mam nadzieję, że znajdę trochę czasu i przeczytam wszystkie powieści Austen.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
arrowman
5 tys. funtów rocznie



Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/4
Skąd: mam wiedzieć.

PostWysłany: Pią 22:43, 18 Lis 2011    Temat postu:

Kitka napisał:
Nie rozumiem dlaczego większość pisarzy romantycznych przedstawiali miłość pełną przeszkód.

Jeżeli chodzi o polski Romantyzm to spowodowane jest to pewnie tym, że cały XIXw. był jakby jedną wielką Żałobą Narodową. W tamtych czasach nie było miejsca na szczęście. Powstania, w których ginął kwiat polskiej młodzieży, ucisk, więzienia, sybir. Młodzi nie wiedzieli co to młodość, albo bardzo nieliczni.
Co do ogółu. Cóż, obecny Świat jest szansą dla ludzkości daną nam od Pana Boga, ale jest też jednocześnie karą. W Biblii jest napisane (jest to jedno z czytań do Mszy Św.), że Pan Bóg oddał Świat szatanowi, a odbierze go dopiero na końcu Świata. Tutaj nigdy nie będzie łatwo, nigdy nie będzie tak jak w filmach/książkach, bo tak na prawdę nie na tym polega szczęście. Doczesność to coś co przeminie, wydaje się nicością w porównaniu z nieskończonym bytowaniem ducha. Jednak ma ono decydujący wpływ na przebieg tej nieskończoności. A w Biblii jest też napisane, że im więcej wycierpimy tutaj, tym więcej otrzymamy w Królestwie Wiecznym.
Człowiek poznał grzech i do końca Świata będzie kuszony. Do ideału mamy dążyć, ale jest pewne, że nigdy go nie osiągniemy. Człowiek jest jego przeciwieństwem, to człowiek zburzył idealny Raj dany nam od Pana. Zauważ, że miłość romantyczna to często miłość grzeszna, miłość ludzi, którzy już komuś ją przysięgali, nieraz pod przymusem ale jednak.

Twoja tęsknota za tamtymi czasami jest pewnie jak moja za I RP. Przeszłość będziemy zawsze idealizować, jesteśmy istotami posiadającymi duszę, i to ona będzie nas pchać do Świata idealnego.
Kierując się czystym rozumem jest pewne, że go nie znajdziemy tutaj, jednak człowiekowi trudno jest żyć bez nadziei. Dlatego wymyślamy sobie, że kiedyś było lepiej, nawet nie znając namiastki życia w tamtych czasach, dzięki temu dodajemy sobie siły na codzienną walkę o przetrwanie. Niewielu chciałoby walczyć, jeżeliby wiedziało, że nie ma żadnych szans na zwycięstwo.
Tutaj jednak nie zwycięstwo się liczy, ale walka. Ludzkość jednak tego nie rozumie, my chcemy zwycięstw, jeżeli ich nie otrzymujemy, poszukujemy chociaż nadziei na nie.

"Nieważny jest cel, ważna jest droga, która nas uczy i doświadcza"
(jeden z moich ulubionych poetów)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez arrowman dnia Pią 22:50, 18 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o Dumie i Uprzedzeniu Strona Główna -> Epoka Jane Austen Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin